W ostatnim czasie pellet zyskał na popularności. Zakończone dostaw węgla z Rosji oraz zbliżająca się zima sprawiły, że z dostępnością opału zrobiło się, delikatnie mówiąc, gorzej. Pellet, na szczęście, to taki twór, który nie jest zależny od dostaw z innych państw – bez problemu można go produkować u nas. Tradycyjnie myśląc o pellecie, myśli się raczej o tym powstającym z odpadów tartacznych. Jednak pellet można zrobić nie tylko z drewna – na rynku dostępne są również agropellety i jeden z nich weźmiemy dziś pod lupę. Pellet ze słomy – przyjrzyjmy się, jaka jest jego wartość kaloryczna, jakie są jego wady oraz jakie opinie mają na jego temat użytkownicy forum.
Pellet ze słomy – kaloryczność, jaka jest wartość opałowa?
Wartość opałowa pelletu ze słomy jest nieporównywalna do wartości opałowej węgla. Jest też trochę niższa od zwykłego pelletu powstającego z drewna. Kaloryczność pelletu ze słomy mieści się w przedziale od 14 do 17 MJ/kg w zależności od producenta. Dla porównania kaloryczność pelletu z drewna to od 16 do 20 MJ/kg, a kaloryczność ekogroszku od 24 do 29 MJ/kg.
Pellet ze słomy – cena
Na ten moment (początek listopada 2022) cena za tonę pelletu ze słomy waha się między 800 a 2000 zł, czyli mniej niż za pellet drzewny. Trzeba pamiętać, że pellet ze słomy ma jednak niższą wartość opałową, przez co jego zużycie może być wyższe, a tym samym w sezonie grzewczym spali się go więcej. To znaczy, że różnica w cenie prawdopodobnie nie przełoży się na oszczędności.
Pellet ze słomy – jak zrobić samemu?
To jak zrobić samemu pellet ze słomy to nie taka prosta sprawa, głównie ze względu na to, że nie da się tego zrobić bez przeznaczonego do tego sprzętu. Do produkcji pelletu potrzebna będzie peleciarka. Takie urządzenie to wydatek zaczynający się w okolicach 20 tys. zł.
Jednak posiadanie maszyny to nie wszystko, pellet nie powstaje z powietrza, dlatego musisz zaopatrzyć się też w surowiec. Do produkcji pelletu ze słomy, jak pewnie się domyślasz, potrzebna jest słoma oraz, to już może mniej oczywiste, lepiszcze. Przy wytwarzaniu pelletu z odpadów tartacznych zazwyczaj nie jest potrzebne, ponieważ drzewa mają w sobie żywice i ligniny, które skutecznie sprawdzają się w spajaniu wiórów. W przypadku słomy raczej tego nie ma. Lepiszcze może być chemiczne lub naturalne – np. pochodzić z dodatku igieł sosnowych. Poza materiałami do produkcji musisz zaopatrzyć się też w czas lub osobę, która poświęci swój, aby zająć się obsługą peleciarki. Nawet najbardziej zautomatyzowany proces potrzebuje kogoś, kto będzie dosypywał słomy, czy też zamieniał wypełnione pelletem worki na te puste.
Pellet ze słomy – wady
Tak jak absolutnie wszystko na świecie, pellet ze słomy również nie jest idealny i ma swoje wady. Wśród nich wymieniane są przede wszystkim: ilość wytwarzanego przy spalaniu popiołu oraz powstające spieki i zgorzeliny, które mogą wynikać z niskiej temperatury topliwości popiołu przy agropelletach. Poza tym jako wada pojawia się również skład – chodzi tu o zawartość chloru i siarki w słomie. Jeśli Twój kocioł nie jest przystosowany przez producenta do tego typu opału (np. jest stworzony ze stali kotłowej, która przy okazji nie jest nierdzewna), przez te pierwiastki zacznie szybciej korodować.
Pellet ze słomy – opinie
Czytając opinie dotyczące pelletu ze słomy na forum, można się trochę przestraszyć. Internauci sugerują, że nie powinno się nim palić w domowych warunkach. Chodzi tu o szkodliwość, ale nie taką dla człowieka, tylko dla kotła. Forumowicze podkreślają, że pellet ze słomy ma zdecydowanie więcej siarki i chloru, czyli pierwiastków, które bardzo chętnie wchodzą w reakcje z innymi. Ich obecność w spalinach wpływa na to, że piece zdecydowanie szybciej korodują.
Dodatkowo niektórym użytkownikom forum pellet zakleja i zapycha palniki oraz sprawia trudności w rozpalaniu. Części z nich w ogóle nie udało się go podpalić, przez co zrezygnowali z ogrzewania domów pelletem ze słomy.
Ci, których piece są przystosowane przez producentów do spalania agropelletów, nie mają większych zastzrerzeń do palenia pelletem ze słomy – zaznaczają, że faktycznie popiołu wytwarza się więcej, natomiast porównując go do tego produkowanego przez pellet z owsa, jest on bardziej zwięzły i zajmuje mniej miejsca, przez co łatwiej się go sprząta.
Podsumowując, pellet ze słomy to ciekawe rozwiązanie, ale zdecydowanie nie dla wszystkich. Opinie na forum na jego temat są podzielone. Cena jest atrakcyjna, natomiast w ogólnym rozrachunku koszty mogą wyjść podobne co przy pellecie drzewnym, a nawet wyższe, gdy okaże się, że kocioł nie jest dostosowany do takiego opału.
